niedziela, 25 grudnia 2011

Finał Piernikowej

W końcu mogę się pochwalić tym co otrzymałam w wymiance piernikowej u Lucyny Prezent otrzymałam od Izoldki
w paczce znajdowały się :




















Zdjęcia nie ukazują piękna wykonanych przedmiotów, które zrobiły na mnie ogromne wrażenie i sprawiły wiele radości.Jestem zachwycona najbardziej kolczykami wykonane są w pięknej czekoladowej tonacji pasującej do każdego stroju. Izo moja imienniczko dziękuję Ci bardzo za prezenty. Przepraszam za to iż post ukazuje się dopiero dziś ale jestem właśnie poza domem internet przenośny nie ma zasięgu a komputer z którego właśnie korzystam nie ma zainstalowanych wielu programów co utrudnia pracę nawet z napisaniem prostego tekstu. Wywierciłam w brzuchu męża ogromna dziurę aby coś tu pozmieniał i abym mogła pokazać co otrzymałam :-)
Ja wykonywałam prezenty dla Joli zdjęć swoich nie zrobiłam musicie zobaczyć czym chwali sie Jola:-) wszystko podobało się i jestem mega dumna z siebie, że mimo natłoku pracy udało mi się wszystko zrobić.
Lucynko dziękuję za organizację wymianki.

Zdjęcia są słabej jakości - o ile w ogóle można mówić o jakości robione są telefonem ponieważ mój cyfrowy aparat jest w serwisie ;-(
Obiecuję, że po powrocie do domu poprawię tego posta i powiąże go do Waszych blogów.
Pozdrawiam Was i przepraszam, że dopiero dziś piszę o wymiance.

Tak jak napisałam wcześniej poprawiłam posta i powiązałam wiadomości z Waszymi blogami raz jeszcze przepraszam za jakość zdjęć.

1 komentarz:

  1. Piękne prezenty dostałaś, a i to co przygotowałaś dla Joli( bo widziałam u niej na blogu)wyjątkowej urody. Serwetka frywolitkowa jest cuudna!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń