Myślę, że nie będą mi miały tego za złe bo chyba wolałaby zabawki a tu ubrania no ale trudno zabawek pewnie dostaną całą masę więc ja ich cieplutko ubiorę :-)
Moja chrześnica Kinga dostanie tunikę chciała taką podobno więc dostanie :-) a uwielbia wszystko co się świeci i mieni zatem naszyłam kilka kwiatków dla ozdoby z cekinami i koralikami będzie radocha co nie miara.
Chłopcy a jest ich cała masa w bardzo podobnym wieku dostaną bezrękawniki - fason ten sam tylko kolory trochę pozmieniam aby nie były jednakowe w końcu to nie bracia bliźniacy :-)
Mam kilka zdjęć już zrobionych prezentów ale nie mogę ich tu jak na razie wstawić bo nie będą już prezentami ale w stosownym czasie umieszczę :-)
Zrobiłam też poncho dla mamy musiałam je teraz przez tydzień ukrywać bo była u mnie. Mam nadzieję, że się spodoba :-)
Kolejna kamizelka prezent ukończona uff ciężko się robi z tylu kłębków ale efekt chyba będzie się podobał a na bank będzie ciepło dla Michałka. Została jeszcze jedna do wykończenia i oczywiście mój swetr który robię z doskoku bo zawsze jest coś.
Jak skończę swój swetr ( mam nadzieję, że uda mi się do Świąt to zrobić. Po Świętach tylko tunika dla synowej i odkładam druty na rzecz szydełka i frywolitek )
Jak skończę swój swetr ( mam nadzieję, że uda mi się do Świąt to zrobić. Po Świętach tylko tunika dla synowej i odkładam druty na rzecz szydełka i frywolitek )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz